Blog

Do kontemplacji

21.05.2025

Jak Ajurweda wspiera zdrowie w podróży

Dwa oblicza podróżowania

Podróż to często długo wyczekiwana zmiana w życiu. Podróż wprowadza w stan podniecenia, entuzjazmu a nawet euforii. Odrywa od codziennej rutyny i pozwala na chwilę zapomnieć o problemach i życiowych wyzwaniach. Pomaga odetchnąć od dręczących myśli i zająć umysł czymś innym niż codzienność. Każda podróż, czy to wakacyjna, czy służbowa, czy na łonie natury, czy do klimatycznych miasteczek, pobudza aktywność ciała i umysłu. Przynosi wiele korzyści, ale także może wiązać się z pewnymi konsekwencjami. Czy zastanawiałaś się kiedyś, jak podróż wpływa na Twoje zdrowie?

Nigdy nie kojarzyłam podróży z pogorszeniem zdrowia i samopoczucia. Bo zawsze chętnie ruszałam w każdą podróż. Aż do momentu kiedy wyjechałam z Polski z biletem w jedną stronę, w wymarzoną, spontaniczną podróż długoterminową. I to podczas tej wyprawy zrozumiałam jak ważne jest zadbanie o siebie w zmiennych i nieprzewidywalnych warunkach podróży. Kiedy ciało i umysł zaczęły dawać znaki, że coś jest nie tak. Niespokojny, nadmiernie pobudzony i niezadowolony z wyglądu ciała, umysł nie sprzyja czerpaniu przyjemności z odkrywania nawet najpiękniejszych miejsc. W tym krytycznym dla mnie momencie pojawiła się Ajurweda i to dzięki ajurwedyjskim praktykom spędziłam w podróży 44 miesiące. Ciało wróciło do równowagi, umysł z otwartością przyjmował kolejne wyzwania i co najważniejsze, waga ciała nie zmieniła się pod wpływem kulinarnych degustacji.

Ajurweda opisuje świat oraz człowieka przez pryzmat trzech energii – dosz:

Vata – powietrze i eter

odpowiada za ruch, elastyczność, kreatywność, ale jest też wrażliwa na zmiany, łatwo się rozstraja.

Pitta – ogień i woda

symbolizuje przemiany, energię, zapał, zdolność organizowania. Ma skłonności do „przegrzewania się” i krytycznego myślenia.

Kapha – ziemia i woda

zapewnia stabilność, spokój, odporność, lecz w nadmiarze prowadzi do ospałości i stagnacji.

Każdy z nas posiada unikalną mieszankę tych trzech energii, która wpływa na nasze predyspozycje, reakcje na stres oraz sposób przeżywania podróży.

Podróż oczami dosz
Vata – entuzjastyczna podróżniczka

Podróż dla Vaty jest jak lot na paralotni – wieczną ekscytacją unoszenia się nad ziemią. To Vata najbardziej lubi podróżować. Ruchliwa i lekka lubi się przemieszczać i trudno jej usiedzieć na jednym miejscu. Ekscytuje ją zmienność i różnorodność. Ciekawość świata pobudza wyobraźnię i kreatywność. Łatwo nawiązuje kontakty towarzyskie i jest duszą towarzystwa. Vata odlatuje w przestworza a wraz z nią umysł, który wymyśla coraz to nowe wizje siebie i świata.

To Vata jednak najszybciej i najmocniej odczuwa konsekwencje podróżowania. Wrażliwa, subtelna i delikatna Vata doznaje dolegliwości w ciele w postaci problemów trawiennych, zaparć, wzdęć, przesuszonej skóry. Pod wpływem przemieszczania się różnymi środkami transportu nadwyrężony zostaje układ nerwowy, który szybko reaguje na hałas, dotyk, dźwięk i stres. Entuzjazm zmienia się w stany lękowe, niepewność, przemęczenie. Przytłoczona nadmiarem bodźców Vata czuje się wyczerpana czego konsekwencją jest pogorszenie zdrowia. Dodatkowo zbyt wiele opcji do wyboru wprowadza stan „nie wiem”, który prowadzi do uczucia rozedrgania i podejmowania niesprzyjających wyborów, zwłaszcza żywieniowych.

Pitta – organizatorka i zdobywczyni

Podróż dla Pitty to jak zdobywanie kolejnych szczytów. Pitta chętnie wyjeżdża na urlop bo chce odpocząć od pracy. Dokładnie planuje, sprawdza i robi listę atrakcji, które koniecznie trzeba zobaczyć. Każdy moment podróży musi być zagospodarowany i efektywnie wykorzystany. Pitta pakuje książki, gry, gadżety, sprzęt sportowy dla siebie i rodziny. Każdemu członkowi rodziny zaplanuje czas podróży. Z pędu pracy z łatwością przechodzi w pęd podróży. Łatwo się irytuje gdy coś nie idzie zgodnie z planem. Szybko jednak znajduje winnych i robiąc awanturę próbuje dowieźć swoich praw. Oj, Pitta w podróży może być doskonałym przewodnikiem albo narzucającym wszystkim swoją wizję krytykiem. Kluczowe dla Pitty w podróży jest zadbanie o posiłek bo głodna Pitta potrafi zepsuć nawet najlepszą wyprawę.

Konsekwencją, tak intensywnego wykorzystania czasu w podróży, dla Pitty jest również wyczerpanie. Wyczerpanie z powodu nadmiaru, który sama sobie narzuciła. Z obawy przed głodem i spadkiem energii często je na zapas. Efektem jest przejadanie się. Nadmiar ostrych smaków natomiast prowadzi do zgagi i stanów zapalnych. Kiedy na skórze twarzy pojawiają się wypryski to znak, że Pitta przesadziła. I tak Pitta z podróży wraca povirytowana, sfrustrowana i przejedzona. Po powrocie do domu szybko więc wchodzi w tryb „dieta” aby wrócić do swojej wagi, co do czterdziestki przychodzi jej z łatwością. Po czterdziestce jednak robi się wyzwaniem.

Kapha – degustatorka i kompanka

Podróż dla Kaphy to wyprawa kulinarnym szlakiem. O ile Kapha zdecyduje się gdziekolwiek wyjechać. „Podróż? Nie, nie chce mi się. Nigdzie nie jadę. Zostaję w domu. Po co mi to?” Odpowie na propozycję wyjazdu stabilna, powolna Kapha, która nie lubi ruszać się z miejsca. Nie ciągnie jej do podróży. Jest zadowolona z tego co jest. Jest jej dobrze w swoim domu. Kapha podróżuje rzadko. A kiedy już gdzieś wyjedzie to w jedno stałe, ulubione miejsce, które zna. I tak przez lata. Co roku urlop w Chorwacji albo na Mazurach. Najlepiej bez atrakcji i z dobrym jedzeniem. Perspektywa jedzenia skusi Kaphę do wyjazdu bo Kapha lubi jeść, a kiedy wie, że będzie miała stały dostęp do jedzenia to chętnie z takiej opcji skorzysta. Jak więc namówić Kaphę do podróży? Przedstawić program, który zawiera opcje jedzenia. Perspektywa posiłku skusi Kaphę do ruchu, nawet gdyby miała wejść na szczyt na którym znajduje się schronisko w którym zje obiad. Kapha uruchomi zasoby, którymi dysponuje i dotrze na miejsce w lepszej formie niż niejedna Pitta czy Vata.

Konsekwencją takiej kulinarnej wyprawy dla Kaphy będą dodatkowe kilogramy. Bufetowe śniadania, bułeczki, cappucino, serki i zbyt częste jedzenie bez ruchu sprawi, że Kapha poczuje się cięższa, okrąglejsza i bardziej przytkana. Największym wyzwaniem dla Kaphy będą więc wakacje „all inclusive” z nieograniczoną ilością jedzenia i małą ilością ruchu.

Każda z dosz ma swój potencjał, który można wykorzystać w podróży. Odpowiednie zatroszczenie się o siebie sprawi, że podróż będzie łatwiejsza, przyjemniejsza a pobudzona kreatywność przyniesie korzyści w postaci ciekawej przygody i inspiracji na przyszłość.

Wskazówki jak zadbać o poszczególne dosze w podróży
Vato – im mniej tym lepiej!

Mniej atrakcji, krótszy transport, częstsze przerwy. Z kubkiem ciepłej wody i zupą w termosie. Przydatne są zatyczki do uszu i opaska na oczy. W planie podróży uwzględniony powinien zostać czas na odpoczynek, relaks, kontakt z naturą. Chodzenie boso po plaży i trawie. Słuchanie szumu morza, lasu, wiatru i kontemplacja w ciszy przynoszą ulgę dla pobudzonego układu nerwowego. Najbardziej jednak Vacie pomoże rytm dnia i rytm posiłków. Olejek sosnowy i mała butelka oleju sezamowego pomoże osadzić i zrelaksować pobudzoną Vatę.
Dla Vaty najważniejsze jest łagodzenie skutków podróżowania.

Pitto – zachowaj umiar i balans!

Umiar w jedzeniu, zwiedzaniu, aktywnościach. Kiedy Pitta w podróży odpuści narzucone sobie i innym wymagania, odpuści perfekcjonizm i idealizm to zacznie dostrzegać i doceniać korzyści płynące z bycia „tu i teraz”. Brak przywiązania do planu i jego realizacji przyniesie zupełnie nowe, nieoczekiwane doświadczenia. Otwartość na inne opcje, słuchanie pomysłów innych i pozwolenie towarzyszom podróży na realizację własnych pomysłów odciąży Pittę i powoli jej skutecznie się zrelaksować. Pitto pozwól więc innym przejąć inicjatywę, a Ty korzystaj z tego i pozwól sobie cieszyć się upragnionym urlopem.

Kapho – ruszaj się!

Podróż pomoże zbyt uziemionej Kaphie ruszyć się z miejsca. Kapha potrzebuje ruchu i zmiany. Odczuje najwięcej korzyści z aktywnie spędzonego czasu w podróży. Trekking w górach, wyprawy rowerowe, wycieczki objazdowe sprawiają, że Kapha czuje swoją moc. W takich momentach poznaje swoje możliwości. Kiedy poczuje radość i satysfakcję z tego, że się ruszyła z domu to jest najlepszym kompanem w podróży. Nie narzeka, nie jest wybredna. Ważne aby miała zapewnione jedzenie a co to jest, to już nie jest takie istotne. Dodatkowo Kapha doskonale sprawdzi się w roli „skarbnika”. Jeżeli więc nie chcesz wydać w podróży swoich wszystkich oszczędności, to Kapha Ci pomoże. Bo Kapha doskonale gospodaruje pieniędzmi dzięki czemu spędzi w podróży więcej czasu niż rozrzutna Vata czy lubująca się w luksusach Pitta.

Podróż to czas, który warto wykorzystać w zgodzie ze Sobą. Dbając o swoje potrzeby, zgodnie z własną doszą, możesz:

zyskać więcej harmonii,
cieszyć się bardziej kreatywnym i satysfakcjonującym wypoczynkiem,
wrócić z podróży wypoczętą/ym, pełną/ym inspiracji, a nie zmęczenia lub frustracji.

Rada:

Obserwuj siebie, słuchaj sygnałów swojego ciała i… pozwól również innym być sobą!

Wspólna podróż to świetna szkoła samoświadomości i współpracy.

Życzę Ci podróży pełnych nie tylko wspaniałych widoków i smaków, ale także zdrowia, spokoju i poczucia równowagi – na własnych zasadach, w zgodzie z tym, kim jesteś. W zgodzie ze Sobą!

Jeśli chcesz ruszyć w podróż w zgodzie ze Sobą, to zapraszam Cię na bezpłatne, niezobowiązujące spotkanie informacyjne. To bezpieczna przestrzeń w której możesz opowiedzieć o swoich potrzebach i wyzwaniach. Pomagam nie tylko  zaplanować podróż i ukierunkować działania w zgodzie z Twoją energią, ale również odkryć sens Twoich życiowych doświadczeń i wyborów.

*Powyższy artykuł opiera się na zasadach ajurwedy. Indywidualne wskazania dobrze skonsultować z lekarzem / terapeutką lub konsultantką ajurwedyjską.

Udostępnij:

Czytaj także

kontakt

Sesje konsultacyjne

Umów się na spotkanie informacyjne
Umów się na spotkanie